Slonecznych i bardzo cieplych dni moglabym policzyc doslownie na palcach obu rak. Niestety slonce chyba zapomnialo gdzie lezy moje miasto i ze jest akurat pora roku, w której powinno sie czesciej pojawiac. Dzis pogoda byla niesamowita. Niesamowita byla równiez praca w mej kuchni o poranku. ugotowalam zupke, zrobilam paste, a potem przyszla kolej na smaki azjatyckie. W te niedziele powstalo curry z cukini, oraz zielonego groszku. Nie bardzo bylam pewna dodania ziaren kopru wloskiego, ale postanowilam zaryzykowac. Jak to mawiaja, kto nie ryzykuje nie pije szampana. Wszystko pysznie.
2 czerwone cebule | 3-4 zabki czosnku | pomidor | 3 liscie laurowe | lyzeczka ziaren kopru wloskiego | 1/2 lyzeczki platków chilli | lyzeczka kminu rzymskiego (cumin) | 3 rózyczki anyzu | 1/4 szklanki oleju rzepakowego | 4 cukinie | 1 kubek mrozonego groszku | lyzeczka kurkumy | 1 lyzka kolendry w proszku | szczypta chilli | ok 1/2 lyzeczki soli | 1/2 lyzeczki kminu rzymskiego w proszku | 1 lyzka przecieru pomidorowego | 1 szklanki wody
Rozgrzewam olej rzepakowy i dodaje lisc laurowy, platki chilli, koper, kmin oraz anyz. Smaze przez moment.
Dodaje posiekana cebule, czosnek, pomidor oraz 1 cukinie. Dodaje sól i dusze na srednim ogniu. Od czasu do czasu mieszam.
Gdy warzywa zmiekna, odstawiam na bok i delikatnie rozgniatam calosc.
Dodaje pozostale przyprawy sypkie, mieszam i smaze przez 2 minuty.
Dodaje wode, przykrywam i gotuje przez 10 minut.
Dodaje pokrojona w kostki cukinie, oraz groszek, zmniejszam ogien i dusze pod przykryciem przez 20-30 minut.
Podaje z ryzem lub chlebkiem pitta.
#PleaseGoVegan :)