Jezusie ! Mój dom powoli zaczyna wygladac podobnie. Domowa dzungla !! Bajka ! Wlasnie zamówilam kilka roslinków. Cudownie ^^
Etykiety
Go Vegan yourself :)
(309)
Badź piękna Naturalnie - DIY Kosmetyki
(119)
Wege Koszyk
(73)
Fuck YEAH amazing Nature
(51)
URBAN JUNGLE
(47)
Co na roslinnego grilla ?
(30)
GROW SOMETHING GREEN
(30)
...fragment
(26)
Nature is the best designer - photography
(26)
GIVE nature a hand
(25)
Kuchnia indyjska
(22)
Naturalnie Apteczka
(21)
Adopt and become a HERO
(20)
GROW YOUR OWN FOOD
(19)
hummus
(17)
Epic people
(15)
DIY - Crafts
(14)
URBAN JUNGLE SUKULENTY
(14)
ABC Vegan
(12)
5 days smoothie
(11)
UpcycledART
(10)
sunset #365
(10)
DIY organizacja
(9)
Roslinne swieta
(9)
Travel is the only thing you buy that makes you richer
(9)
Badź piękna Naturalnie
(8)
DIY - swieta
(7)
Poradnik ekoterrorystki
(5)
NATURALNE środki czystości
(4)
Wody smakowe
(4)
talerz
(3)
#52books52weeks
(2)
Aromaterapia
(2)
Urban GARDENING
(2)
DIY wedding
(1)
quote
(1)
Hummus z suszonych pomidorów
Current mood: https://www.youtube.com/watch?v=_4RZSt4A3jU wait patiently
Wczoraj spoktanicznie zrobilysmy hummus z suszonych pomidorów w zalewie. Sekretem pysznosci tego hummusu jest zalewa, nasaczona delikatnie musnietymi pomidorkami, która nadaje niepowtarzalnego smaku. Dobrej jakosci, swiezy czosnek to tez ciekawe polaczenie - ja dodalam spore zabki.
puszka cieciorki | 2 zabki czosnku | 4-5 pomidorków suszonych w oliwie | sól i pieprz | lyzka nasion sezamu luskanego | 2 lyzki oleju slonecznikowego | 5-6 lyzek oliwy po pomidorach | 2 lyzki wody
Wszystko wkladam do pojemnika blendera i blenduje na gladki krem. Wkladam do lodowki na 30 minut. Doprawiam w razie potrzeby sola i pieprzem.
#PleaseGoVegan :)
Lunch pack
current mood: https://www.youtube.com/watch?v=jjNbXjYZePU I do not CARE.
W pracy uchodze za smoka-zarloka, który je posilek czasami ledwno mieszczacy sie na duzym talerzu i o dziwo utrzymujacy te sama wage.
Prosta pasta do kanapek z fasolki i pestek dyni
current mood: https://www.youtube.com/watch?v=CdDDY5nVA3A being liked
Szybko, smacznie i pożywnie. Moje trzy ulubione słowa, gdy dopada mnie bezsens życia i totalne lenistwo. Fasolka z pestkami dyni. Kanapkowa rozkosz.
1 puszka czerwonej fasolki (kidney beans) | garść pestek dyni | 2 ząbki czosnku | 5 łyżek oleju rzepakowego | łyżeczka sproszkowanej cebulki | sol i pieprz | szczypta papryki słodkiej
Wszystkie składniki wrzucam do pojemnika blendera i miksuję na gładki krem. Mołna dodać troszkę wody, jeżeli konsystencja jest zbyt 'sucha'.
Odstawiam do lodówki na 30 minut.
Fasolka w sosie pomidorowym z oliwkami
Current mood: https://www.youtube.com/watch?v=r8qpTL1wxGQ - sad, in love, happy, confused.
Perfekcyjny dzien to ten zaczety od super sniadania. Moje ulubione to kromka chleba z awokado, oraz wczesniej przygotowana fasolka w sosie pomidorowym. Bez cukru, bez super niezdrowych dodatków. Zrobione ze swiezych produktów. Mniam.
4-5 lyzek oleju rzepakowego | 2 puszki fasolki jas | garsc czarny oliwek | czerwona cebula | 2 zabki czosnku | 1 lyzeczka cebuli suszonej | 4 lyzki przecieru pimidorowego | 1 pomidor | lyzka melasy | sól i pieprz | woda
Cebule i czosnek siekam i smaze na rozgrzanym oleju rzepakowym przez ok 10-15 minut, az warzywa lekko sie zarumienia. Dodaje pokrojony pomidor, sól i pieprz. Przykrywam i dusze przez 5-7 minut. Zdejmuje pokrywke i delikatnie rozgniatam warzywa.
Dodaje przecier pomidorowy, melase, kilka lyzek wodm. Mieszam i gotuje przez 2 minuty.
Dodaje fasolke, oraz posiekane oliwki, platki cebuli, szczypte oregano. Doprawiam do smaku i gotuje pod przykryciem przez ok 10 minut.
#PleaseGoVegan :)
Curry z cukini i zielonym groszkiem
Slonecznych i bardzo cieplych dni moglabym policzyc doslownie na palcach obu rak. Niestety slonce chyba zapomnialo gdzie lezy moje miasto i ze jest akurat pora roku, w której powinno sie czesciej pojawiac. Dzis pogoda byla niesamowita. Niesamowita byla równiez praca w mej kuchni o poranku. ugotowalam zupke, zrobilam paste, a potem przyszla kolej na smaki azjatyckie. W te niedziele powstalo curry z cukini, oraz zielonego groszku. Nie bardzo bylam pewna dodania ziaren kopru wloskiego, ale postanowilam zaryzykowac. Jak to mawiaja, kto nie ryzykuje nie pije szampana. Wszystko pysznie.
2 czerwone cebule | 3-4 zabki czosnku | pomidor | 3 liscie laurowe | lyzeczka ziaren kopru wloskiego | 1/2 lyzeczki platków chilli | lyzeczka kminu rzymskiego (cumin) | 3 rózyczki anyzu | 1/4 szklanki oleju rzepakowego | 4 cukinie | 1 kubek mrozonego groszku | lyzeczka kurkumy | 1 lyzka kolendry w proszku | szczypta chilli | ok 1/2 lyzeczki soli | 1/2 lyzeczki kminu rzymskiego w proszku | 1 lyzka przecieru pomidorowego | 1 szklanki wody
Rozgrzewam olej rzepakowy i dodaje lisc laurowy, platki chilli, koper, kmin oraz anyz. Smaze przez moment.
Dodaje posiekana cebule, czosnek, pomidor oraz 1 cukinie. Dodaje sól i dusze na srednim ogniu. Od czasu do czasu mieszam.
Gdy warzywa zmiekna, odstawiam na bok i delikatnie rozgniatam calosc.
Dodaje pozostale przyprawy sypkie, mieszam i smaze przez 2 minuty.
Dodaje wode, przykrywam i gotuje przez 10 minut.
Dodaje pokrojona w kostki cukinie, oraz groszek, zmniejszam ogien i dusze pod przykryciem przez 20-30 minut.
Podaje z ryzem lub chlebkiem pitta.
#PleaseGoVegan :)
Books challenge
Hahaha, jak widze w sieci co rusz pojawiajace sie - durne - challenges to sobie mysle, co z tym gatunkiem ludzkim jest nie tak ? - cycki challange, czyste majtki challenge, piwo challenge. ......
Czemu ludzie nie wymysla - nakarmie glodne dziecko challenge, go vegan challenge, czy zbieram smieci z chodników po brudasach challenge ?! ;)
Ja robie #52books52weeks normalny challenge - nudna jestem ^^
Tofu Laksa
I znowu zycie nabralo sensu !! Roslinna laksa !!
Niestety moj kot spi na mojej lewej dloni, wiec przepis dodam jutro ;)
4dni pózniej. Kot juz na dloni nie siedzi, ale 'przeszkadza' równie dobrze. Lezy pod lokciem, co równiez utrudnia pisanie. Nie mniej jednak, jest super ;)
Kilka lat temu pracowalam w kajece. Super ludzie, super szef i w wiekszosci super zarcie. Tam tez poznalam smak Chicken Laksa i odliczalam dni do kazdego czwartku. Chicken, bo wtedy jeszcze jadlam zwierzeta. Ostatnio wpadlam na pomysl, by odnowic smaczne wspomnienia.. tylko, ze na roslinnie.
I napisze tyle, ze zycie poraz kolejny nabralo sensu w tym roku :)
Bardzo rzadko to robie, ale by ugotowac te zupke bazowalam na przepisie z Vegan Sparkles http://vegansparkles.com/2013/05/10/laksa/
Bardzo rzadko to robie, ale by ugotowac te zupke bazowalam na przepisie z Vegan Sparkles http://vegansparkles.com/2013/05/10/laksa/
laksa paste: 5 zabków czosnku | 1 lyzka kurkumy w proszku | 4 lyzki mleczka kokosowego | 1/2 lyzeczki pieprzu cayenne | szczypta chilli w proszku | lyzka startego imbiru | skórka z jednej cytryny | szczypta soli
Wykonianie: wszystko zmiksowac
lyzka oleju kokosowego | kostka twartego tofu | kostka smietanki kokosowej | puszka mleka kokosowego | 4 kubki wywaru roslinnego | sól do smaku | lyzka soku z cytryny | 2 lyzki sosu tamarind | lyzeczka sosu sojowego | 4-5 dymek | 1 slodka papryka | makaron ryzowy | kielki fasoli
Nastepnie zabieram sie do ugotowania pysznego wywaru roslinnego. Tu odsylam do >>> przepisu <<< Jezeli brakuje Ci czasu, to zagotuj 4 kubki wody, dodaj ziarenko smaku, lub domowa kostke roslolowa, lisc laurowy, ziele angielskie, jagody jalowca, czaber, sos sojowy.
Odstawiam na bok i jezeli tofu jest 'dobrze odcisniete', kroje je w kostke i smaze na oliwie z oliwek. Odkladam na bok.
Na patelni rozgrzewam olej kokosowy. Dodaj lisc laurowy, papryczke chilli i przygotowana wczesniej lakse. Smaze przez ok 5 minutek. Dodaje smietanke i mleko kokosowe i pokrojona w paseczki papryke slodka. Gotuje przez 7 minut.
Wlewam wywar roslinny, sok z cytryny, sos tamarind, oraz sojowy. Dodaje tofu i dokladnie mieszam i gotuje na malym ogniu przez 10 minut.
Teraz zabieram sie za makaron ryzowy. Zalewam wrzatkiem i zostawiam na ok 3 minuty, od czasu do czasu mieszajac widelcem, aby nie posklejal sie.
Do calosci wrzucam makaron ryzowy wraz z posiekana dymka, oraz kielkami fasoli.
Gotuje jeszcze przez 4 minutki, doprawiam do smaku.
Podaje z duza iloscia aromatycznej kolendry.
Proadnik ekoTerrorystki
Zakręć kurek kiedy szczotkujesz zęby. Tak, niektórzy ludzie, ciągle myją zęby, a woda z kranu leci. Zakrecając kurek, oszczędzasz - według United Utilities - aż 18l wody dziennie. Tak, dziennie!
Fasolowo-grochowa
Fasolowa zupa. Gdy miala pojawic sie u mnie na stole, ja wyczekiwalam w niecierpliwosci. Uwielbialam wszystko co bylo i jest robione ze straczków. Swiateczny groch z kapucha, grochówka, czy zupa fasolowa. Pysznosci.
U mnie znalazly sie: fasolka jas, czerwona fasolka, oraz cieciorka. Pokrojona w kosteczke marchewka. Nieodlaczny garnish czyli pestki, nasiona i zielsko. No i oczywiscie: zasmażka !!
Curry z ziemniaka i pieczarek
Perfekcyjna baza do moich curries wg mnie, to dobrze wysmazone przyprawy, oraz warzywa (cebula, czosnek, imbir, oraz czasem pomidory). Nastepie zmiazdzone, aby po dodaniu wody, nadaly gestosci calej potrawie. W tym daniu postanowilam urozmaicic podstawowy sklad poprzez dodanie - baklazana. Moge wszystko.
Wyszlo fajnie, aromatycznie, wartosciowo. Curry podawaj z domowym ciapatti, lub kupionymi chlebkami pitta.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2017
(11)
- ▼ marca 2017 (4)
- ► lutego 2017 (7)
-
►
2016
(217)
- ► grudnia 2016 (5)
- ► listopada 2016 (14)
- ► października 2016 (28)
- ► września 2016 (21)
- ► sierpnia 2016 (7)
- ► lipca 2016 (18)
- ► czerwca 2016 (19)
- ► kwietnia 2016 (12)
- ► marca 2016 (15)
- ► lutego 2016 (21)
- ► stycznia 2016 (44)
-
►
2015
(217)
- ► grudnia 2015 (47)
- ► listopada 2015 (21)
- ► października 2015 (17)
- ► września 2015 (20)
- ► sierpnia 2015 (20)
- ► lipca 2015 (17)
- ► czerwca 2015 (18)
- ► kwietnia 2015 (13)
- ► marca 2015 (6)
- ► lutego 2015 (2)
- ► stycznia 2015 (17)
-
►
2014
(147)
- ► grudnia 2014 (18)
- ► listopada 2014 (9)
- ► października 2014 (22)
- ► września 2014 (8)
- ► sierpnia 2014 (11)
- ► lipca 2014 (7)
- ► czerwca 2014 (10)
- ► kwietnia 2014 (11)
- ► marca 2014 (15)
- ► lutego 2014 (10)
- ► stycznia 2014 (10)
-
►
2013
(249)
- ► grudnia 2013 (7)
- ► listopada 2013 (21)
- ► października 2013 (25)
- ► września 2013 (12)
- ► sierpnia 2013 (18)
- ► lipca 2013 (14)
- ► czerwca 2013 (14)
- ► kwietnia 2013 (35)
- ► marca 2013 (26)
- ► lutego 2013 (19)
- ► stycznia 2013 (36)
-
►
2012
(88)
- ► grudnia 2012 (8)
- ► listopada 2012 (3)
- ► października 2012 (4)
- ► sierpnia 2012 (1)
- ► lipca 2012 (23)
- ► marca 2012 (8)
- ► lutego 2012 (41)