Panna Fliper stwierdziła, że ugotowała bardzo smaczną zupę z brokuła i białej pietruszki. Hmm, biała pietruszka ? Napewno nie smakuje! :) Ok, dawaj przepis to zrobię, bo jestem ciekawa co to za wynalazek.
Zupa zrobiona i rzeczywiście jest niesamowicie przepyszna!! Kremowa i szybka w przygotowaniu. Zrobiłam ją tyci inaczej - mały update. Nie dziwię się, ze jej współlokatorka poprosiła o dwie miseczki (ja też dzisiaj zjadłam 2 porcje;)).
Składniki:
wywar - dwie marchewki, kawałek selera i cebuli, pietruszka, wegeta, por, natka pietruszki, sól, pieprz
dwa średnie brokuły
3 pietruszki
Przygotowanie:
Gotuję bulion warzywny, a w międzyczasie 'kroje' pietruszkę w paseczki, używając obieraczki do ziemniaków.
Smażę paseczki na jednej łyżce oliwy z oliwek, aż pietrucha się zarumieni.
Wyciągam włoszczyznę z gotowego wywaru i wrzucam do niego różyczki brokuła, oraz podsmażoną pietruszkę. Gotuję ok. 10-15 minut, a następnie miksuję i gotuję jeszcze na małym ogniu przez 5 minut. Doprawiam do smaku.
Et voila !
Podaję z pieczywem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz