'Nasze sielankowe pastwiska zostaly zastapione zatloczonymi wybiegami, kurzymi fermami, przepelnionymi dziesiatkami tysiecy zwierzat. Jeden chlew na wielkiej fermie moze pomiescic 2,000 lub wiecej swin. Jeden kurnik pomiesci 20,000 lub wiecej kurczaków. Sciskajac zwierzeta w tak malych, niehigienicznych pomieszczeniach, farmerzy stworzyli bakteriom swietne warunki do namnazania sie i rozprzestrzeniania.
Ale glownym powodem, dla ktorego hodowcy podaja zwierzetom antybiotyki, nie jest mozliwosc wiekszego ich stloczenia bez ryzka rozwoju chorób. W rzeczywistosci nie podaja zwierzetom pelnych dawek terapetycznych, które moglyby leczyc infekcje. W wiekszosci gosporadstw przemyslowych zwierzeta dostaja pokarm i wode wzbogacone w niewielkie, subterapeutyczne dawki antybiotyków. Hodowcy robia tak, by zwiekszyc wykorzystanie paszy. Taki efekt niskich dawek antybiotyków zwany jest wspomaganiem wzrostu.'
/Utracone Mikroby, Martin J.Blaser/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz