Etykiety
Go Vegan yourself :)
(309)
Badź piękna Naturalnie - DIY Kosmetyki
(119)
Wege Koszyk
(73)
Fuck YEAH amazing Nature
(51)
URBAN JUNGLE
(47)
Co na roslinnego grilla ?
(30)
GROW SOMETHING GREEN
(30)
...fragment
(26)
Nature is the best designer - photography
(26)
GIVE nature a hand
(25)
Kuchnia indyjska
(22)
Naturalnie Apteczka
(21)
Adopt and become a HERO
(20)
GROW YOUR OWN FOOD
(19)
hummus
(17)
Epic people
(15)
DIY - Crafts
(14)
URBAN JUNGLE SUKULENTY
(14)
ABC Vegan
(12)
5 days smoothie
(11)
UpcycledART
(10)
sunset #365
(10)
DIY organizacja
(9)
Roslinne swieta
(9)
Travel is the only thing you buy that makes you richer
(9)
Badź piękna Naturalnie
(8)
DIY - swieta
(7)
Poradnik ekoterrorystki
(5)
NATURALNE środki czystości
(4)
Wody smakowe
(4)
talerz
(3)
#52books52weeks
(2)
Aromaterapia
(2)
Urban GARDENING
(2)
DIY wedding
(1)
quote
(1)
Tosty z jajkiem od szczęśliwej kury, awokado i pistacjami
free range eko jajka kura sniadanie awokado avocado fotografia foodporn |
Szef mojego M. ma coś o czym ja marzę - ogród, a w ogrodzie warzywa, owoce... i oczywiście kury. Kur ma 6, a roślin znacznie więcej.
Zwięrzeta są free range... ale tak na serio - mają wybieg, wiedzą co to słońce i czyste powietrze. Karmione są m.in marchewką i kiełkami. Nie taplają się we własnych odchodach, mogą rozłożyć skrzydła. Byłam. Widziałam.
Jajek z chowu przemysłowego nie uznaję - biedne zwierzęta..., ale nie mam nic przeciwko jajku od szczęśliwej kury.
Kiedyś jak dorwę kawałek ziemi, to napewno zaadoptuję kilka kur.
free range eko jajka kura sniadanie awokado avocado fotografia foodporn |
dwie kromki dobrego pieczywa | 1 awokado | dwa jajka od szczęśliwej kury | garść pistacji | sól i pieprz
Rozgrzem olej, wbijam jajka, smażę.
Solę i pieprzę.
Pieczywo tostuję, rozsmarowuję awokado i nakładam sadzone jajko.
Posypuję pokrojonymi pistacjami.
free range eko jajka kura sniadanie awokado avocado fotografia foodporn pistacje |
Frytki idealne !
Jakiś czas temu po spacerze po pagórkach niedaleko Glosop, wpadliśmy do pubu na szybkie piwko i przekąskę. Dorwaliśmy menu a tam: domowe frytki ! Zapytałam sie pana, czy rzeczywiście są domowe, bo 'domowe' w niektórych miejsach oznacza 'te z torebki', hmm.
Pan przytaknął: świeże kartofle, pokrojone w grube klocki.
OK.
Przyniósł miskę przepysznych DOMOWYCH frytek.
Dostaliśmy nawet ketchup - tez domowej roboty.
Miejsce to istnieje do dziś, ale niestety zrezygnowali - nie wiedzieć czemu - z produkcji tych smacznych frytek.
Zastąpili je frytkami z torebki. Bleh.
Wspominałam tak sobie o nich ostatnio i od tych wspomień naszła mnie ochota na produkcję własnych, frytek Mo domowych :)
frytki smażone dwa razy
frytki smażone dwa razy
Ziemniaki są mięciutkie w środku i chrupiące na zewnątrz - pycha !
ziemniaki | olej roslinny
Pokrój ziemniaki z grubsze kawałki, oprusz solą i pieprzem.
Rozgrzej olej do 'czerwoności'.
Sprawdź czy olej jest wystarczająco rozgrzany: zanurz do połowy jedną frytkę.
Ostroznie wrzuć ziemniaki.
Zmniejsz ogień i smaż przez ok. 15-20 minut.
Wyciagnij frytki, zwiększ ogień i poczekaj, aż olej nagrzeje się bardziej.
Ponownie wrzuć ziemniaki.
Smaż przez ok 5-7 minut, lub do momentu, aż nabiorą 'zdrowego' koloru.
Najlepiej smakują przy muzyce Ludovico Einaudi :o)
#PleaseGoVegan :)
Kalafiorowo-brokułowa
1 cebula | pół pieczonego czosnku | 3 marchewki | 1 korzeń pietruszki | kawałek selera | por | garść świeżej natki pietruszki | ziarenko smaku | sos sojowy | sól i pieprz do smaku |łyżka oliwy z oliwek | 1 brokuł | 1 mniejszy kalafior
Cebulkę obieram, kroję w cwiartki i opalam na palniku.
Pozostałe warzywa na wywar obieram, myję i wrzucam do garnka, razem z pieczonym czosnkiem i spaloną cebulką. Zalewam wrzątkiem, dodaję ziarenko smaku, pieprz, sos sojowy, oliwę z oliwek.
Gotuję na bardzo małym ogniu przez ok. 20 minut.
Pod koniec gotowania wrzucam natkę pietruszki.
Odcedzam.
Dodaję pokrojony kalafior i brokuł. Gotuję przez 15 minut. Miksuję na gładki krem, zmniejszam ogien i gotuję jeszcze przez 5-10 minut.
Doprawiam do smaku.
Można podawać z grzankami, lub pieczywem.
Pod koniec gotowania wrzucam natkę pietruszki.
Odcedzam.
Dodaję pokrojony kalafior i brokuł. Gotuję przez 15 minut. Miksuję na gładki krem, zmniejszam ogien i gotuję jeszcze przez 5-10 minut.
Doprawiam do smaku.
Można podawać z grzankami, lub pieczywem.
Pasta rybna - roślinna
Add caption pasta rybna zdrowo algi nori pasta roslinna weganizm |
Roślinna pasta 'rybna' ? Czemu nie?! Potrzebujemy dwóch składników, kilku przypraw i 5ciu minut naszego cennego czasu.
125g wędzonego tofu | 1 arkusz nori | sól i pieprz | ok 4 łyżki wody
Arkusz nori łamiemy na mniejsze kawałki, wkładamy do miseczki i zalewamy wodą.
Lekko ugniatamy.
Zostawiamy na ok 5 minut.
W międzyczsie kroimy tofu w kosteczki, dodajemy szczyptę soli i pieprzu, oraz namoczone algi wraz z wodą.
Całość blendujemy na gładką masę.
Doprawiamy i odkładamy do lodówki na 30 minut.
free range eko jajka kura sniadanie awokado avocado fotografia foodporn |
free range eko jajka kura sniadanie awokado avocado fotografia foodporn |
#PleaseGoVegan :)
Pizzunia - kolorowa rewolucja
pizza roslyinna |
Calkiem knotrastowo: w jesienna pore, calkiem wiosenna pizzunia.
Standardowo domowy sos z pomidorów - przepis znajdziecie tutaj.
Skladniki: kilka plasterków zóltej papryki, oliwki, kukurydza, cebula.
Doprawiam sola pieprzem, oregano, bazylia.
Pieke w 200 C, przez 20-25 minut.
Wyciagam i posypuje kolorowa rewolucje swieza bazylia i szczypiorkiem.
Markizy jagodowe
Jeżeli komuś nie smakują maliny, to może zamiast nich dodać jagód. Też smakują pysznie.
garść świeżych jagód | 100g orzechów nerkowca | łyżeczka nasionek chia | 1/3 szklanki oleju kokosowego | łyżeczka miodu/syropu z agawy | krakersy
Roztapiam olej kokosowy i dodaję do orzechów. Miksuję.
Dodaję resztę składników: miód, maliny, nasionka chia. Miksuję na gładki krem.
(można dodac szczyptę soli. Ja pominęłam, ponieważ orzechy były juz solone).
Ok. 1 łyżkę masy nakładam na krakersa i zamykam drugim krakersem, spłaszczając masę i uważając, by nadzienie nie wypłynęło poza krakersa.
Odstawiam do lodówki na godzinę.
Frytki marchewkowe z kurkuma i czosnkiem
3-4 marchewki | łyżeczka kurkumy | 1/2 łyżeczki pieprzu cytrynowego | 2 ząbki czosnku | 2 łyżki oleju kokosowego | szczypta ostrej papryki | sól
Rozgrzewam piekarnik do 190C.
Marchewki obieram, myję i kroję w paseczki.
Mieszam wszystkie składniki marynaty i polewam nią marchewki. Dokładnie obtaczam.
Wykładam na blachę, skrapiam oliwą z oliwek i piekę przez ok. 35 minut.
#PleaseGoVegan :)
Markizy malinowe
Markizy roslinne w trybie ekspresowym ?! Oh tak ! Bardzo łatwe w przygotowaniu, zdrowe i przepyszne. Nie wymagające pieczenia, a więc Ci, którzy nie potrafią piec (ja mam z tym problem) pokochają sernikowe markizy. Krakersy są zakupione i #palmoilfree.
garść świeżych malin | 100g orzechów nerkowca | łyżeczka nasionek chia | 1/3 szklanki oleju kokosowego | łyżeczka miodu/syropu z agawy | krakersy
Roztapiam olej kokosowy i dodaję do orzechów. Miksuję.
Dodaję resztę składników: miód, maliny, nasionka chia. Miksuję na gładki krem.
(mozna dodac szczyptę soli. Ja pominęłam, poniewaz orzechy były juz solone).
Ok. 1 łyżkę masy nakładam na krakersa i zamykam drugim krakersem, spłaszczając masę i uważając, by nadzienie nie wypłynęło poza krakersa.
Odstawiam do lodówki na godzinę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2017
(11)
- ▼ marca 2017 (4)
- ► lutego 2017 (7)
-
►
2016
(217)
- ► grudnia 2016 (5)
- ► listopada 2016 (14)
- ► października 2016 (28)
- ► września 2016 (21)
- ► sierpnia 2016 (7)
- ► lipca 2016 (18)
- ► czerwca 2016 (19)
- ► kwietnia 2016 (12)
- ► marca 2016 (15)
- ► lutego 2016 (21)
- ► stycznia 2016 (44)
-
►
2015
(217)
- ► grudnia 2015 (47)
- ► listopada 2015 (21)
- ► października 2015 (17)
- ► września 2015 (20)
- ► sierpnia 2015 (20)
- ► lipca 2015 (17)
- ► czerwca 2015 (18)
- ► kwietnia 2015 (13)
- ► marca 2015 (6)
- ► lutego 2015 (2)
- ► stycznia 2015 (17)
-
►
2014
(147)
- ► grudnia 2014 (18)
- ► listopada 2014 (9)
- ► października 2014 (22)
- ► września 2014 (8)
- ► sierpnia 2014 (11)
- ► lipca 2014 (7)
- ► czerwca 2014 (10)
- ► kwietnia 2014 (11)
- ► marca 2014 (15)
- ► lutego 2014 (10)
- ► stycznia 2014 (10)
-
►
2013
(249)
- ► grudnia 2013 (7)
- ► listopada 2013 (21)
- ► października 2013 (25)
- ► września 2013 (12)
- ► sierpnia 2013 (18)
- ► lipca 2013 (14)
- ► czerwca 2013 (14)
- ► kwietnia 2013 (35)
- ► marca 2013 (26)
- ► lutego 2013 (19)
- ► stycznia 2013 (36)
-
►
2012
(88)
- ► grudnia 2012 (8)
- ► listopada 2012 (3)
- ► października 2012 (4)
- ► sierpnia 2012 (1)
- ► lipca 2012 (23)
- ► marca 2012 (8)
- ► lutego 2012 (41)