Wszyscy wyczekują wiosny. Niskie temperatury, ciemność gdy idziesz do pracy i ciemność gdy z niej wracasz. Nie lubimy. Zdawać by się mogło, że zima powoli żegna się z nami. Krzaki w moim ogrodzie zaczęły wypuszczać młode liście, a na niektórych drzewach pojwiły się nawet różowe kwiaty. Wiosna pędzi do Twojego miasta. Czuć ją wszędzie. No nie bardzo... Popatrzcie jak pięknie sypie śnieg. I na nowo wszystko pokryte jest białym puchem.
Na szczęście ja mam dziś wolne. Pięknie to wygląda na zewnątrz. Mój nos nie marznie, a zaraz dom wypełni się pieczonym kuminem azjatyckim i pokrojoną, świeżą kolendrą, bo taki jest plan na ten biały dzień - INDIAN curry !
4 średnie ziemniaki, pokrojone w kostkę | szklanka suszonej zółtej soczewicy | łyżeczka nasion kuminu | 2 papryczki chilli suszone | 1 duża cebula | 4 ząbki czosnku | 1 łyżka posiekanego imbiru | 1 pomidor | 1/2 łyżeczki kurkumy | 1 łyżka kolendry w proszku | 1 łyżeczka garam masala | sól
Pokrojone ziemniaki podsmaż na patelni z 2 łyżkami rozgrzanej oliwy z oliwek, tak aby ziemniaki sie zarumieniły. Odstaw na bok.
Soczewicę ugotuj w wodzie z dodatkiem 2 goździków i szczypty kurkumy. Odcedź i odstaw.
Rozgrzej 5-6 łyżek oliwy z oliwek. Przez minutkę smaż nasiona kuminu, oraz porkojone suszone chilli.
Dodaj posiekaną cebulę, czosnek i imbir. Smaz, aż cebulka się lekko zarumieni.
Dodaj pokrojony pomidor i smaż przez 7 minutek. Widelcem rozgnieć pomidor i czosnek. Dodaj sól do smaku. Powinnaś otrzymać gęsta, kremową i oleista masalę.
Dodaj resztę przypraw: kolendra, kurkuma, garam masala, oraz 1 kubek wody. Przykryj i gotuj przez 10-15 minut.
Dodaj ugotowaną soczewicę, oraz przypieczone ziemniaki i zalej całość 1/2 - 1 kubkiem wody. Gotuj pod przykryciem przez 15-30 minut.
Sos powinien być gęsty.
Podawaj ze świeżą kolendrą, oraz chlebkiem pita, lub ryżem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz