Zrobiłam ostatnio przyjęcie w doma :) Serio, przyjęcie. Starym piernikiem to pachnie, ale było przesmacznie. Mogłam się pochwalić swoimi zdolnościami kulinarynmi przed kolejną grupą smakoszy. Przystawka: approved !
chlebek ciabata, lub jakikolwiek inny | dynia piżmowa | oliwa z oliwek | świeża szałwia | garśc orzechów włoskich | 5 orzechów brazylijskich | 3 łyżki płatków drożdżowych | sól i pieprz
Dynie kroję w kostkę. Skrapiam oliwą z oliwek i opruszam solą i pieprzem. Zapiekam w 200C przez ok 20 minut. Wyciągam i miażdżę widelcem. Możesz ewentualnie doprawić solą i pieprzem.
Szałwię siekam i zalewam oliwą z oliwek.
Orzechy brazylijskie ścieram na tarce o grubych oczkach. Dodaję płatki drożdżowe, oraz opcjonalnie 1/4 łyżeczki soli i dokładnie mieszam składniki.
Ciabatę kroję w kromki i opiekam w tosterze, lub piekarniku.
Najpierw nakładam puree dyniowe, oliwę z szałwią, pokruszone przechy włoskie, oraz roślinny parmezan. Doprawiam solą i pieprzem. Przyozdabiam listkami szałwi, lub koperkiem.
Kanapeczki wyglądają naprawdę pysznie :) Zamiast dyni świetnie sprawdziłyby się też pieczone marchewki lub bataty - ostatnio wypróbowałam :)
OdpowiedzUsuńdzieki kochana :) pysznie brzmi ! przekonalas ! tez bede probowac :) yumyum :)*
Usuń